Modlitwa o wieczny horyzont


MODLITWA O WIECZNY HORYZONT
Potrafiący się wzruszyć,
lecz człowiek wiary przechodniej.
Wieczny wędrowiec raczej
niż gość w domu Twym, Panie.
Łatwiej mi bowiem szukać
niż znaleźć i mieć,
niegodnemu perły najmniejszej.
Łatwiej mi gubić się,
o drogę wciąż pytać,
palce przymierzać do cierpliwych ran.
Łatwiej zaczynać wszystko od nowa,
od ziarnka coraz trudniej przychodzącego
wzruszenia.
Taki to ze mnie człowiek,
człowiek wiary przechodniej,
spragniony ciągłych powrotów,
ciągłych w horyzont zapatrzeń.
/2001 r./

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pogrzebany olbrzym" Kazuo Ishiguro

"Ósme życie (dla Brilki)" Nino Haratischwili

"Spróbuj opiewać okaleczony świat..." Adam Zagajewski